Na swoje usprawiedliwienie mam to, że od trzech miesięcy ciurkiem siedzę w kuchni i robię dżemy, kompoty i inne smakołyki ;)
Oczywiście coś z biżutów też się trochę w tym czasie potworzyło, więc mam nadzieję, że w najbliższym czasie nadrobię blogowe zaległości.
Póki co mam dla Was mój najnowszy wytwór: guzikowe kolczyki!
Guziki kupiłam już dawno temu z tym właśnie przeznaczeniem. No, ale wiadomo jak to jest: musiały nabrać mocy urzędowej, albo raczej musiałam dostać kopniaka w tyłek. W tym wypadku kopniaczek pochodził z Kreatywnego Kufra, gdzie trwa wyzwanie, którego motywem jest właśnie guzik.
Świetne kolczyki , guzik to naprawdę wyzwanie , sama bardzo lubię guziki, zdarzyło mi się kilka już użyć !!! Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuń