piątek, 21 lutego 2014

Pierwsze próby chainmaille

Ja, jak to ja, nie byłabym sobą, gdybym cały czas nie próbowała czegoś nowego. Tym razem padło na chainmaille. Technika ta podobała mi się już od dawna, ale jakoś podchodziłam do niej jak pies do jeża. Sama nie wiem zresztą dlaczego, bo okazało się to wcale nie takie trudne. Albo mi się tak po prostu wydaje, bo na razie opanowałam tylko jeden slot: byzantine.

A oto moje pierwsze próby:


Do chainmaille'owego łańcuszka dodałam kulki oplecione toho 11/o w kolorze silver lined frosted med amethyst.
Kolczyki mają długośc 5,5 cm razem z biglem.

czwartek, 20 lutego 2014

Zakładki do książek

Przekopując zdjęcia na komputerze wpadłam na te oto zakładki do książek. Powstały one już dość dawno - były prezentami gwiazdkowymi ;)




Pierwsza - z fioletowym kryształkiem od weraph - była dla mojej kuzynki.


Kryształek oplotłam koralikami toho dark bronze w rozmiarach 11/o i 15/o.



Druga zakładka była dla dziewczyny mojego brata.


"Pan Misio" został wykonany z howlitu w takim właśnie kształcie obszytego koralikami toho dark bronze w rozmiarach 11/o i 15/o.
Tył podszyty ekologiczną skórką.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...